Chwilę mnie nie było, a tu nowy obrazek! :) Do mnie nigdy nie przylatują mewy... Na moim podwórku chyba w ogóle nie ma ptaków, pomimo tego, że rośnie na nim wiele krzewów; jest też dużo trawy...
Przerywnik bardzo mi sie podoba, bo przypomina mi o tym,ze jeszcze nie jst calkiem zima, a jak ta sie pojawi, to nie ma sie co martwic, gdyz sa twoje obrazki;)
Listopad piękny, nawet trochę letni, a jednak podobno zagrożeń nie brakuje! Widziałem niedawno sondaż, w którym delikatnie podpytywano (o ile znowu czegoś nie pokręciłem) czy bardziej zagraża nam ekstremizm tych z zabudowanej deskami NRD? Czy też tych trzymających się z daleka od polityki i historii, za to sprawnie zwołujących się na FB gdzie lecieć Młodych Wykształconych z niemieckiej RAF?
Wyniki sondażu były zastanawiające, nie mogłem ich podać -jak chciałem- od razu, ze zrozumiałych względów (cisza wyborcza)... Teraz znowu niestety (upłynął kęs czasu) zupełnie zapomniałem jakie były?
W każdym razie - zdaje się - nie wypadły takie, jakich robiąc sondaż oczekiwano... To jest - oczywiście chciałem powiedzieć- na pewno wiernie oddały rzeczywistość.
W każdym razie przywołanie dawnych podziałów między NRD a RFN, to bardzo szczęśliwy pomysł, i my także możemy dzięki temu uzyskać poprawę we wzajemnym odnoszeniu się w naszym nieszczęśliwym kraju, zatem musiała to wymyślić tęga głowa! Oto już od dawna obserwuję pewne zniecierpliwienie a nawet poirytowanie Młodych Wykształconych gdy nazywa się ich z "Wielkich Miast"! Jako, że i my oczekujemy już dość długo na jakiekolwiek zmiany, wszyscy zatem razem , a z wielkim zadowoleniem przyjmiemy określenie Młodzi Wykształceni z RFN! Kojarzyć się to przecież musi lepiej, co zagranica to zagranica.
Hmmm...Czy te ptaki odlatują do ciepłych krajów? ;)
OdpowiedzUsuńChciałbym sfotografować niebo w takim układzie kolorystycznym.
No, to się trochę już kiedyś udało :)
Pozdrawiam
Partyzancie,
OdpowiedzUsuńTe ptaki- mewy nie odlatują, lecz nadlatują :)
Przypominają o lecie.
Na moje podwórko czasem zabłąkują się mewy, nawet całe stado- bardzo to lubię :)
Pozdrawiam
Katrine,
OdpowiedzUsuńNie byłem do końca pewien. Trochę zmylił mnie tytuł.
Mocno wybiegasz w przyszłość :)
Tak, te ptaki są dość ciekawe. Choć potrafią mocno hałasować ;)
Partyzancie,
OdpowiedzUsuńUwielbiam mewy i kocham lato! :)))
Taki letni obrazek przywodzi mi na myśl, że może być gorąco.
OdpowiedzUsuńmleczaj
Katrine,
OdpowiedzUsuńChwilę mnie nie było, a tu nowy obrazek! :)
Do mnie nigdy nie przylatują mewy...
Na moim podwórku chyba w ogóle nie ma ptaków, pomimo tego, że rośnie na nim wiele krzewów; jest też dużo trawy...
Pozdrawiam
Laura
Mleczaju,
OdpowiedzUsuńAle przecież lada dzień- zima!
Chyba, że masz na myśli politykę, ale i tu widzę listopadową mroczność i posępność oraz typowe dla Skorpionów intrygi, podstępy i zasadzki ;))
Witaj Lauro,
OdpowiedzUsuńWłaśnie przed chwilą latało kilka mew za moim oknem, to dziwne, bo nikt ich tu nie karmi, a mieszkam dość daleko od Wisły.
Ale jak je widzę, zaraz wracają letnie wspomnienia :)
Pozdrawiam, miłego weekendu :)
Przerywnik bardzo mi sie podoba, bo przypomina mi o tym,ze jeszcze nie jst calkiem zima, a jak ta sie pojawi, to nie ma sie co martwic, gdyz sa twoje obrazki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
styx,
OdpowiedzUsuń;)))
Na razie wena mi dopisuje, zobaczymy co będzie dalej, bo ona kapryśna jest ;)
PS
Późnym wieczorem wkleję nowy obrazek ;))
Listopad piękny, nawet trochę letni, a jednak podobno zagrożeń nie brakuje!
OdpowiedzUsuńWidziałem niedawno sondaż, w którym delikatnie podpytywano (o ile znowu czegoś nie pokręciłem) czy bardziej zagraża nam ekstremizm tych z zabudowanej deskami NRD?
Czy też tych trzymających się z daleka od polityki i historii, za to sprawnie zwołujących się na FB gdzie lecieć Młodych Wykształconych z niemieckiej RAF?
Wyniki sondażu były zastanawiające, nie mogłem ich podać -jak chciałem- od razu, ze zrozumiałych względów (cisza wyborcza)...
Teraz znowu niestety (upłynął kęs czasu) zupełnie zapomniałem jakie były?
W każdym razie - zdaje się - nie wypadły takie, jakich robiąc sondaż oczekiwano...
To jest - oczywiście chciałem powiedzieć- na pewno wiernie oddały rzeczywistość.
mleczaj
Mleczaju :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, słyszałam, że ci którzy nie popierają PO to mieszkańcy NRD!
Ale ja nie mówię po niemiecku ;))
Nic z tego nie rozumiem...
Bo podobno zawsze wygrywają Niemcy ;)
W każdym razie przywołanie dawnych podziałów między NRD a RFN, to bardzo szczęśliwy pomysł, i my także możemy dzięki temu uzyskać poprawę we wzajemnym odnoszeniu się w naszym nieszczęśliwym kraju, zatem musiała to wymyślić tęga głowa!
OdpowiedzUsuńOto już od dawna obserwuję pewne zniecierpliwienie a nawet poirytowanie Młodych Wykształconych gdy nazywa się ich z "Wielkich Miast"!
Jako, że i my oczekujemy już dość długo na jakiekolwiek zmiany, wszyscy zatem razem , a z wielkim zadowoleniem przyjmiemy określenie Młodzi Wykształceni z RFN!
Kojarzyć się to przecież musi lepiej, co zagranica to zagranica.
mleczaj
O ile oczywiście nasz intuicyjny domysł potwierdzą powagą swych naukowych badań sondażownie, bo bez tego nic.
OdpowiedzUsuńmleczaj
Mleczaju,
OdpowiedzUsuńOkreślenie Młodzi Wykształceni z RFN ( w skrócie MWZ-RFN) to świetny pomysł :)
Lemingom też się na pewno spodoba ;)
A my- to tylko zwyczajni Polacy (bez skrótów) :)